Witajcie :)
Dziś mam dla Was coś zupełnie innego niż dotychczas robiłam.
Postanowiłam zrobić sobie i nie tylko, ozdobę do pokoju :)
Tak więc świąteczne cotton balls chcę Wam dziś pokazać, ale to nie wszytko :)
Wiele w internecie pojawiło się w ostatnim czasie pomysłów na wykonanie wyjątkowych,
nadających jak dla mnie uroku w domu lampek cotton balls.
Aby je zrobić miałam dwie próby i dwa różne zestawy materiałów do ich wykonania,
i przyznam się że jeden wyjątkowo przypadł mi do gustu i świetnie wyszedł.
Drugi już nie do końca dlatego postanowiłam podzielić się z Wami tym jak je robiłam,
i wykonać dla Was mały foto kursik :) Mój pierwszy z resztą.
Mam nadzieję, że okaże się dosyć przejrzysty,
i Wam również uda się wykonać bez większych problemów takie fajne lampki :)
1 krok
Będą Nam potrzebne:
- bandaże
- klej wikol
- trochę wody
- farby lub bibuła
- baloniki
- lampki choinkowe
- igła i nitka lub klej
- miseczka
- nożyczki
- opcjonalnie rękawiczki jednorazowe i trochę wolnego czasu :)
2 krok
Do miseczki wlewamy klej i mieszamy do z farbką i odrobiną wody by klej trochę rozcieńczyć lub z wodą, w której mamy barwnik uzyskany z bibuły. Nadmuchujemy baloniki do odpowiedniej wielkości jaką chcemy by miały nasze cotton balls.
3 krok
Na baloniki w koło nakładamy bandaż, a następnie moczymy we wcześniej przygotowanym kleju. Tak przygotowane balony, zawieszamy do całkowitego wyschnięcia na 48h.
4 krok
Gdy Nasze cotton balls już są wyschnięte, wyjmujemy z nich baloniki i wkładamy w nie lampki. Aby lampki nie wypadały można otwór zszyć nitką lub podkleić klejem.
Wszystko zajmuje trochę czasu, ale warte jest jego poświęcenia :) Efekt jest bardzo fajny.
A lampki są ozdobą na cały rok nie tylko na czas świąt :)
Moje cotton balls zgłaszam na wyzwanie: